Od wielu lat w sądach prowadzone są tzw. spory frankowe. To procesy związane z kredytami waloryzowanymi do franka szwajcarskiego, powszechnie udzielane klientom przez banki w pierwszej dekadzie XXI wieku. Choć miały być one bardzo korzystne dla kredytobiorców, to rzeczywistość okazała się inna. Wielu z nich obecnie decyduje się na batalię przed wymiarem sprawiedliwości ze względu na obciążające ich klauzule abuzywne. Często są to bardzo złożone sprawy, w które zaangażowani są wyspecjalizowani w tym obszarze adwokaci. Banki jednak, teoretycznie wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, oferują im ugody pozasądowe. Jakie korzyści płyną z tego rozwiązania? Czy niesie ono ze sobą zagrożenia? O tym piszemy poniżej. Zachęcamy do lektury
Historia kredytów frankowych sięga mniej więcej 2003 roku. Szybko zyskały one na popularności (pik przypadał na lata 2006-2008), gdyż frank szwajcarski był przedstawiany przez wielu kredytodawców jako stabilna waluta, a czynnik ten miał wpływać korzystnie na warunki umowy. Problem w tym, że po kilku latach kurs CHF zaczął gwałtownie rosnąć, a wraz z nim – koszty kredytowe. Banki zaś na podstawie niedozwolonych klauzul przenosiły je na klientów.
W niedługim czasie do sądów zaczęły spływać pozwy ze strony kredytobiorców, w których domagali się oni m.in. uniezależnienia spłaty kredytu od kursu franka i jego wahań, zmniejszenia salda zadłużenia i zwrotu nadpłaconych rat. Banki z kolei wykorzystywały (i dalej to robią) cały arsenał prawny, aby zabezpieczyć się przed roszczeniami dotychczasowych klientów. Nawet jeśli ci wygrywali w sądach, to instytucje te często wystosowywały do nich pozwy o zwrot wypłaconego kapitału i wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z niego. Z tego powodu do dzisiaj, nim sprawa zostanie wniesiona do sądu, do frankowiczów trafiają propozycje ugody.
Korzyści z takiego rozwiązania są liczne. Przede wszystkim – można w ten sposób ominąć cały proces, ciągnący się często miesiącami, jeśli nie latami, uwzględniając długie oczekiwanie na rozpoczęcie sprawy przed sądem. Ponadto – spór przed wymiarem sprawiedliwości zawsze oznacza ryzyko, że wyrok będzie niekorzystny dla powoda, na którego dodatkowo spadają koszty związane z nią.
Oprócz tego – korzystna ugoda zwykle prowadzi do zmniejszenia zadłużenia i rat. W ramach porozumienia między bankiem i klientem może również dojść do wydłużenia okresu ich spłat, co nierzadko stanowi poważne odciążenie. Frankowicze decydujący się na ugodę pozasądową, w zależności od jej kształtu, mogą także liczyć na zabezpieczenie przed ryzykiem kursowym i odsetkowym, dzięki czemu spłata kredytu będzie bardziej przewidywalna i stabilna. Ostatecznie – taki ruch chroni przed wyżej wspomnianym pozwem ze strony banku.
Trzeba jednak pamiętać, że takie rozwiązanie może mieć też pewne wady. Jedna z nich to konieczność zapłacenia przez frankowicza podatku w wysokości 17% lub 32%, co wynika z korzyści uzyskanej z ugody z bankiem. Nierzadko obniżenie salda kredytowego również jest relatywnie niewielkie, tym bardziej jeśli uwzględni się zadłużenie, na jakie kredytobiorca decydował się w momencie podpisania umowy. Ponadto wśród klauzul często zawieranych w takiej ugodzie wylicza się zrzeczenie się przez frankowicza wszelkich roszczeń z tytułu abuzywności klauzul przeliczeniowych. Ostatecznie należy podkreślić, że zaproponowane przez bank warunki zawsze będą gorsze niż te wywalczone w sądzie.
Oba wyjścia, tj. proces, jak i ugoda pozasądowa, mają swoje wady i zalety. Pierwsze, choć nie daje pewności zwycięstwa w sprawie, może zapewnić dużo większe korzyści dla frankowicza, ale istnieje też ryzyko pozwu ze strony banku, a sam proces nierzadko ciągnie się przez bardzo długi czas. Ugoda z kolei to szybkie, polubowne rozwiązanie, wiążące się z mniejszym stresem i potencjalnie przystępnymi warunkami. W praktyce jednak mogą one niewiele poprawić sytuację kredytobiorcy. Decyzję o wyborze właściwej opcji dobrze skonsultować z adwokatem specjalizującym się w tego typu sprawach. Naświetli on szanse i ryzyka związane z nimi, co pomoże podjąć odpowiednie kroki.
Kontakt
Zadzwoń do nas!
Napisz do nas!