Kancelaria Adwokacka Noriet » Noriet radzi: Ubezpieczyciel i oddział, a odpowiedzialność za szkodę

Noriet radzi: Ubezpieczyciel i oddział, a odpowiedzialność za szkodę

24 lipca, 2016

oddzial ubezpieczycielaZ początkiem 2016 roku doszło do zmiany właściciela marki handlowej Proama. W działalności naszej kancelarii zapoczątkowało to potrzebę wskazania podmiotu, od którego w imieniu naszych klientów, którzy zostali poszkodowani przez osoby czy podmioty ubezpieczone w Proamie, powinniśmy dochodzić roszczeń na drodze sądowej. Pisząc „osoby czy podmioty ubezpieczone w Proamie” tak naprawdę mam na myśli sprawców szkód, które na drodze polubownej, czy innymi słowy przedsądowej, były likwidowane przez podmiot identyfikujący się jako „Proama”.

W pierwszej kolejności należało odpowiedzieć sobie na pytanie co to w zasadzie jest ta „Proama”. Jak się niełatwo domyślić nie jest to wcale ubezpieczyciel sensu stricte. Ubezpieczyciel bowiem to zakład ubezpieczeń (świadczący usługi ubezpieczeniowe, działający w formie spółki akcyjnej lub towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych) będący stroną umowy ubezpieczenia, zapewniającą ochronę ubezpieczeniową na wypadek określonych zdarzeń.

Do 31 grudnia 2015 r. Proama była marką handlową należącą do Česká pojišťovna S.A., która jest niejako odpowiednikiem Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. na rynku Czeskim. A od 1 stycznia 2016 r. Proama jest już marką handlowa należącą do Grupy Generali – trzeciej co do wielkości międzynarodowej grupy ubezpieczeniowej w Europie i szóstej na świecie.

Co w takim razie dzieje się ze szkodami powstałymi przed zmianą właściciela marki Proama? Otóż likwidacja szkody na drodze przesądowej, nie jest problematyczna. Wszystko odbywa się w ten sam sposób co dotychczas, a więc poszkodowany kieruje swoje pisma do oddziału Proamy „Proama – Oddział Generali”. Jest to praktyka już ustalona, a sama Proama – Oddział Generali uznaje swoją odpowiedzialność za zgłoszone już do niej roszczenia. Sytuacją budzącą wątpliwości może być jednak kwestia wytoczenia powództwa na drodze sądowej. Na tak zwany chłopski rozum wydawać by się mogło, że pozwać powinniśmy ten podmiot, który szkodę likwidował, a przez to przyznał się w pewnym sensie, że jest za szkodę (jako ubezpieczyciel oczywiście, nie sprawca) odpowiedzialny, a wiec w tym przypadku rzeczony „Proama – Oddział Generali”. Gdy jednak przeanalizujemy tę kwestię biorąc pod uwagę podstawowe zapisy kodeksu postępowania cywilnego dojdziemy do wniosku, że nie jest to możliwe. W pierwszej kolejności należałoby bowiem odpowiedzieć sobie na pytanie co to jest zdolność sądowa, czyli właśnie możliwość wytoczenia przeciwko komuś powództwa. Zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego:

„Art. 64. § 1. Każda osoba fizyczna i prawna ma zdolność występowania w procesie jako strona (zdolność sądowa).

§11.  Zdolność sądową mają także jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną.

§2.  Zdolność sądową mają także organizacje społeczne dopuszczone do działania na podstawie obowiązujących przepisów, choćby nie posiadały osobowości prawnej.”

 Oznacza to w uproszczeniu, że wytoczyć powództwo możemy jedynie przeciwko podmiotowi który jest osobą fizyczną lub prawną (§1) albo też jest podmiotem któremu jakaś ustawa przyznała zdolność prawną (§11) albo jest organizacją społeczną dopuszczoną do działania jakąś ustawą.

Oddział natomiast, stosownie do zapisów ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, ma za zadanie realizację określonych celów przedsiębiorcy. Oznacza to, że nie prowadzi działalności we własnym imieniu i na własny rachunek. Z powyższego z kolei wynika, iż oddział nie ma podmiotowości w stosunkach gospodarczych, a wszelkie umowy zawierane w ramach jego struktury oraz inne czynności dokonywane przez oddział przedsiębiorcy oraz wobec tego oddziału, odnoszą bezpośrednio skutek prawny w stosunku do przedsiębiorcy zagranicznego (Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 16 stycznia 2008 r., I SA/Op 189/07, opubl. LEX nr 461867). Biorąc więc to wszystko pod uwagę należy wnioskować, że oddział nie posiada zdolności sądowej.

W celu potwierdzenia powyższej tezy można jeszcze wskazać, iż w odpisie z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego Generali Towarzystwa Ubezpieczeń Spółka Akcyjna, w Rubryce 3 – Oddziały, widnieje: Proama – Odział Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. w Lublinie. Potwierdza to, że Proama jest obecnie tylko oddziałem, a więc brak jej zdolności sądowej. Ale potwierdza to też, że jest oddziałem Generali Towarzystwa Ubezpieczeń S.A., tak więc wiemy już kogo pozwać.

Jeżeli natomiast zajmiemy się kwestią szkód zgłoszonych przed 1 stycznia 2016 r. to istotne będzie przede wszystkim wskazanie, że w niniejszych szkodach wyszukując w bazie OC i AC Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego niniejsze szkody poprzez numer rejestracyjny sprawcy szkody na jej dzień, jako odpowiedzialna zostaje wskazana Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A.

Stało się tak dlatego, że Proama działała do końca 2015 r. jako oddział w Polsce firmy Česká pojišťovna S.A. Niniejszy oddział pod koniec 2015 r. został przejęty przez Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Wraz z przejęciem marki handlowej Proama, Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. przejęło „portfel” Proamy, a więc jej wszelkie aktywa i pasywa. Dlatego też, w przypadku dochodzenia roszczeń i składania pozwu, datą decydującą jest data złożenia pozwu do sądu. Składając pozew po dniu 1 stycznia 2016 r. odpowiedzialność ponosi Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Pozwy złożone natomiast przed tym dniem powinny być złożone przeciwko podmiotowi zagranicznemu Česká pojišťovna S.A. działającemu przez Oddział w Polsce. Mogły być oczywiście złożone przed sąd polski.

Tytułem podsumowania, należy stwierdzić, że chyba największym problemem sytuacji wynikającej z przejęcia marki handlowej (Proama) od jednego ubezpieczyciela (Česká pojišťovna S.A.) przez innego (Generali Towarzystwa Ubezpieczeń S.A.) jest brak konkretnych wyjaśnień i informacji, jak powinien zachować się w niniejszej sytuacji poszkodowany. Z jednej strony miało to zapewne na celu niewprowadzanie zamieszania, gdyż niejako nic się dla poszkodowanego nie zmienia. Niemniej jednak spowodowało to pewne trudności w aspekcie poszukiwania podmiotu odpowiedzialnego za szkodę w przypadku chęci dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Określenie takiej odpowiedzialności jest wyjątkowo istotne biorąc pod uwagę  powszechnie stosowane praktyki ubezpieczycieli w zakresie zaniżania odszkodowań.

 

autor: Damian Noremberg – aplikant adwokacki, Aleksandra Zagajewska – adwokat

Kontakt

Zadzwoń do nas!

Napisz do nas!

Pozostałe wpisy

Jak wypełnić wniosek o rozwód?

Planujesz rozstanie z współmałżonkiem? Sprawdź, jak napisać pozew rozwodowy. Dowiedz się, jakie dokumenty należy wypełnić i bądź dobrze przygotowany do rozprawy sądowej. Poznaj sposoby na przyspieszenie przebiegu procesu oraz najczęstsze powody, dla których następuje rozkład pożycia małżeńskiego i orzeczenie o winie. Wzór pozwu rozwodowego Decyzja o zakończeniu związku nigdy [...]
21 kwietnia, 2023
czytaj więcej

Podział majątku wspólnego – wszystko na ten temat

Jeśli zdecydowałeś się na formalne zakończenie związku małżeńskiego, musisz liczyć się z tym, że jedną z kwestii do uregulowania jest Wasze wspólne mienie. Na czym polega podział majątku po rozwodzie, co wchodzi w jego skład? Czym różni się dokonanie tego w formie aktu notarialnego od orzeczenia sądowego? Jak w tym zakresie może pomóc adwokat? Przeczytaj nasz artykuł! Czym jest [...]
20 marca, 2023
czytaj więcej

Rozwód – wszystko, co musisz wiedzieć na ten temat

Co roku w Polsce formalnie rozstaje się ok. 50-65 tys. par. Jakie są najczęstsze przyczyny rozwodów? Jak wygląda procedura od momentu podjęcia decyzji przez małżonka/małżonków i złożenia pozwu rozwodowego? Czym różni się rozprawa z orzeczeniem o winie od przebiegu sytuacji, w której mąż i żona chcą się rozstać za porozumieniem stron? Z jakimi skutkami majątkowymi musisz się liczyć? [...]
1 marca, 2023
czytaj więcej

Rozwód bez orzekania o winie — ile trwa, wszystko, co musisz wiedzieć

Czy w Polsce możliwy jest rozwód bez winy? Tak! Jednak takie postępowanie wymaga zgody obojga małżonków. Brak orzekania o winie może wpłynąć na alimenty oraz sposób wykonywania władzy rodzicielskiej, a podział majątku jest możliwy na wniosek co najmniej jednej ze stron. W artykule prezentujemy też, jakie koszty są związane z postępowaniem rozwodowym i jak ograniczyć je przez wypracowanie porozumienia. [...]
8 lutego, 2023
czytaj więcej

Noriet radzi: Pozywać czy nie pozywać? Czy ostatni wyrok TSUE dotyczący kredytów frankowych potwierdza, że najwyższy czas działać?

Ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dotyczący kredytów frankowych wstrząsnął rynkiem finansowym i wzbudził ogromne zainteresowanie wśród frankowiczów. Decyzja TSUE przynosi nową nadzieję dla tysięcy osób, które zaciągnęły kredyty indeksowane w szwajcarskiej walucie i borykają się z nieuczciwymi praktykami banków. Jak pisaliśmy już wcześniej nie każdy [...]
14 lipca, 2023
czytaj więcej

Noriet radzi: Czy moja umowa frankowa jest nieważna? Casus Fortis Bank 2006 i kwota kredytu teoretycznie wyrażona w CHF

Aby odpowiedzieć sobie z niemalże 100% pewnością (optymistyczne założenie) na zadane w tytule pytanie czy Twoja umowa frankowa jest nieważna, wypadałoby zapytać Sąd, przechodząc przez wszystkie instancje, co jak wiadomo jest bardzo kosztowne, czasochłonne i trudne, bez profesjonalnej pomocy prawnej adwokata lub radcy prawnego może okazać wręcz nierealne. Polecam więc zastosować [...]
16 maja, 2023
czytaj więcej

Noriet radzi: Czy wszystkie umowy frankowe są nieważne?

Ostatnimi czasy odbywa się szturm na wydziały frankowe, które przeżywają oblężenie. Wydział frankowy w Warszawie z chęcią powita sędziów gotowych zasilić jego szeregi, ustawodawca nadciąga z odsieczą w postaci odkorkowania sądów warszawskich (zmiana właściwości), a banki odkładają rezerwy na wypłaty na kredytobiorców bądź podejmują rozmowy ugodowe (niezbyt często). Człowiek [...]
19 kwietnia, 2023
czytaj więcej